VI. Świecki Instytut Miłosierdzia Bożego

Ewakuacja, zwana repatriacją, rozrzuciła owe sześć kandydatek po całej Polsce. Tylko dwie, niezależnie od swych rodzin, trzymały się razem: Jadwiga Osińska, absolwentka filologii klasycznej Uniwersytetu Stefana Batorego z 1939 roku, i Iza Naborowska, która po ukończeniu gimnazjum oddała się pracy katechetycznej.

Ponieważ ks. profesor Sopoćko nie zamierał na razie opuszczać Wilna, powierzył całą gromadkę opiece o. Władysława Wantuchowskiego SJ. On to wystarał się u biskupa Edmunda Nowickiego, administratora apostolskiego diecezji gorzowskiej, o dom dla przyszłego zgromadzenia (w Myśliborzu), a także zezwolenie na rozpoczęcie wspólnego życia i pracy w jego diecezji dla Izabeli Naborowskiej i Jadwigi Osińskiej, które obie gorąco pragnęły wyłącznie życia zakonnego. Opatrzność Boża tak zrządziła, żę mogły je rozpocząć dopiero 25 sierpnia 1947 roku, w dniu urodzin s. Faustyny.

W ten sposób w Myśliborzu powstał pierwszy ośrodek Zgromadzenia, który skupiał również pozostałych w rozproszeniu członków wspólnoty na dorocznych rekolekcjach.

Pomimo gotowości wewnętrznej na dołączenie do Myśliborza przed każdą pozostającą w świecie zjawiały się istotne i obiektywne przeszkody, które nakazywały trwać jeszcze w swoim środowisku. Przyjmowano to jako wolę Bożą, ufnie czekając na jakieś rozstrzygnięcie. I oto przyszło ono nieoczekiwanie w postaci Konstytucji apostolskiej "Provida Mater Ecclesia" z 1947 roku, która w Polsce ukazała się w 1948 roku i dotarła do naszych rąk w czasie sierpniowych rekolekcji w tymże roku w Myśliborzu.

Otwierała przed nami rozległe perspektywy, przechodzące nasze wyobrażenie. Byłą odpowiedzią, jakże wspaniałą, na nasze mozolne wileńskie poszukiwania nowej formy służby Bogu i człowiekowi.

Konstytucja apostolska "Provida..." stała się fundamentem dla organizacji życia pozostających w świecie członków wileńskiej wspólnoty, z pełną aprobatą ks. profesora Michała Sopoćki.

Pierwsza komórka organizacyjna Instytutu Miłosierdzia Bożego powstała w Toruniu w listopadzie 1948 roku, gdzie mieszkała i pracowała jedna z wileńskiej wspólnoty, Ludmiła Roszko, absolwent geografii Uniwersytetu Stefana Batorego z 1939 roku, zaangażowana po wojnie jako asystent Zakładu Geografii w nowo tworzącym się wówczas w Toruniu Uniwersytecie Mikołaja Kopernika. Miała już ona dwie kandydatki do Zgromadzenia, które bywały także na rekolekcjach w Myśliborzu.

Kapłańską pomoc ta mała wspólnota toruńska otrzymała ze strony ks. Leona, który rozpoczął dawanie konferencji z zakresu życia wewnętrznego dla stopniowo rozrastającej się grupy. On też, będąc znawcą konstytucji zakonnych, zainicjował opracowanie konstytucji dla Instytutu i dał pierwszy jej szkic.

Pierwotny zamysł ścisłego związku Instytutu ze Zgromadzeniem został przecięty decyzją ich opiekunów: ks. Leona i o. W. Wantuchowskiego. Decyzja ta nie była łatwa w przyjęciu. Obaj ojcowie zgodzili się ostatecznie na umieszczenie w konstytucji Instytutu osobnego paragrafu, mówiącego o więzi ideowej obu wspólnot.

Instytut zaczął się rozwijać za ustną aprobatą ks. biskupa Kazimierza Józefa Kowalskiego, ordynariusza chełmińskiego, daną w 1948 roku.

Jednocześnie w Radomiu Zofia Komorowska-Majewska, również członek wileńskiej wspólnoty, wychowanka matki Urszuli Lechóchowskiej i absolwentka wyższego Instytutu w Louvain, a wówczas pracująca na wysokim stanowisku w wielkim przedsiębiorstwie państwowym, ona też zebrała grupę zainteresowanych Instytutem Miłosierdzia Bożego. Rozwinęła też działalność wśród inteligencji katolickiej, organizując odczyty pogłębiające życie religijne. Tradycja ta, w rozwiniętej i przekształconej formie, przetrwała do chwili obecnej.

Dwie pozostałe z wileńskiej grupy, Jadwiga Malkiewicz i Adela Alibekow, nie przyłączyły się ani do Zgromadzenia ani do Instytutu. Zostały w świecie, wierne złożonym ślubom, niesłuchanie oddane sprawie Miłosierdzia Bożego i bardzo gorliwie apostołujące indywidualnie. W ten sposób z grupy wileńskiej: dwie znalazły się w Zgromadzeniu, dwie w Instytucie, a dnie pozostały w świecie.

Tymczasem Instytut powoli się rozrastał. Kandydatki rekrutowały się w przeważającej mierze spośród studentek, przeważnie z kręgu Sodalicji Mariańskiej. Wkrótce powstała nowa komórka w Łodzi, dzięki o. Józefowi Majkowskiemu SJ.

Dnia 9 stycznia 1949 roku doszło w Toruniu do pierwszego zjazdu członków z trzech ośrodków: Torunia, Radomia i Łodzi. Potem nastąpiło wiele dalszych spotkań w większych i mniejszych gremiach, głównie w celu omawiania charakteru Instytutu, jego celu, pracy itp., a zatem i przyszłej konstytucji Instytutu.

Pisanie konstytucji, a także częściowe opracowanie komentarza do niej odbyło się na obozie letnim w 1950 roku (10-30.08.) Wzięło w nim udział 12 przedstawicielek wszystkich ośrodków. Powstała wówczas znacznie rozszerzona, względnie kompletnie opracowana wersja konstytucji Instytutu Miłosierdzia Bożego z 1950 roku. W konstytucji tej osobny paragraf mówił o więzi ideowej łączącej Instytut ze Zgromadzeniem Jezusa Miłosiernego.

W następnych latach, dzięki częstym kontaktom, cementuje się wewnętrznie coraz bardziej wspólnota instytutowa, każdy ośrodek pracuje według ustalonego programu. Spotkania wszystkich członków Instytutu mają miejsce w czasie corocznych letnich zjazdów, na które składają się: trzydniowe rekolekcje i kilkudniowe spotkanie poświęcone prawom Instytutu, a szczególnie dopracowywanie konstytucji w 1950 roku.

Nową wersję konstytucji IMB z 1956 roku ks. Leon przedstawił do oceny ks. biskupowi Teodorowi Benschowi, prawnikowi i znawcy spraw instytutów świeckich.

Po uwzględnieniu jego uwag konstytucja IMB została przestawiona i złożona 12.03.1954 roku ks. prymasowi Stefanowi kardynałowi Wyszyńskiemu przez delegację Instytutu.


24 września 1949 r. Śluby wieczyste
Nie zachowały się żadne wspomnienia tego wydarzenia. Wiadomo jedynie, że miały miejsce w kaplicy zakonnej klasztoru ojców jezuitów w Toruniu.

Źródło: L. Roszko, Z żywym Bogiem iść przez życie. Zapiski duchowe, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2018.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz